Od dzisiaj (05.04.) pacjenci cieszyńskiego Oddziału gruźlicy i chorób płuc będą mogli korzystać z wygodniejszych, zmechanizowanych łóżek szpitalnych. To efekt działań dr. Henryka Smykowskiego i jego żony Janiny. Dary rzeczowe (oprócz łóżek również inny drobny sprzęt szpitalny) zostały - w marcu br. - przekazane Szpitalowi Śląskiemu w Cieszynie przez niemiecką klinikę. Łączna wartość daru to 80 000 zł.
Wszystko za sprawą, pochodzącego z Cieszyna dr. Henryka Smykowskiego, który - od wielu lat - mieszka w Niemczech. Specjalistyczne, na najwyższym technicznym poziomie łóżka, USG, stoliki, wiertarki chirurgiczne czy pieniądze na utworzenie zabiegowego gabinetu laryngologicznego trafiły do cieszyńskiego szpitala. Od 2016 roku państwo Smykowscy ufundowali Fundacji Zdrowia Śląska Cieszyńskiego wyposażenie za wiele tysięcy złotych.Wspólnie żoną od kilku lat współpracują z Fundacją, by pomóc cieszyńskiemu szpitalowi. Ostatni transport to nie tylko łóżka (25 szt), ale też wiele dodatkowego sprzętu. Planowana już jest majowa dostawa.- Jesteśmy szczęśliwi, że możemy pomagać ludziom, daje nam to dużo radości - mówi dr Henryk Smykowski - Rozmawialiśmy z ludźmi, którzy dostali te nowe łóżka i są zadowoleni - dodaje z uśmiechem.
Janina i Henryk Smykowscy od trzech lat na zachodzie szukają darczyńców dla cieszyńskiej placówki. Nawiązują kontakty z niemieckimi szpitalami i pozyskują sprzęt, który tam, mimo że jest w bardzo dobrym stanie technicznym, byłby utylizowany. Dzięki zaangażowaniu kilku osób trafia do Cieszyna. - Wobec niedostatków finansowania ochrony zdrowia ze środków publicznych bez takich osób jak Państwo Smykowscy, bez takich instytucji jak Fundacja Zdrowia Śląska Cieszyńskiego nie wyobrażam sobie normalnego bezpiecznego funkcjonowania szpitala - stwierdził Czesław Płygawko, Dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie. Podziękował również serdecznie szpitalnym pracownikom: Ł.Ponikiewskiemu, H.Szkrobolowi i H. Biłko, którzy już po raz drugi - na miejscu, w Niemczech - demontowali sprzęt przygotowując go do bezpiecznego transportu.
Darczyńcom dziękowano dziś podczas uroczystego spotkania w szpitalu. Nie zabrakło wzruszających słów i cieszyńskiej muzyki w wykonaniu Dziecięco-Młodzieżowego ZPiT GPK w Goleszowie. - Bez takich osób, nasza fundacja nie mogłaby istnieć – podsumował uroczyste spotkanie Janusz Martynek, Prezes FZŚC.
Przypomnijmy: Pan Henryk urodził się i zdawał maturę w Cieszynie. Jest synem Floriana Smykowskiego, założyciela oddziału laryngologicznego w Szpitalu Śląskim i jego pierwszym ordynatorem. Chociaż lekarz od lat mieszka w Niemczech, czuje się cieszynianinem i jest z tym miastem silnie związany. Małżeństwo mówi, że chęć pomocy wynieśli z domu.
http://www.radiobielsko.pl/wiadomosci/sprzet-za-200-tys-zl-to-dla-pacjentow-szpitala/37136
https://www.radio.katowice.pl/zobacz,35757,Dary-dla-szpitala-Uroczyste-podziekowanie-audio-foto-.html#.Wscs48Wsb4Y
http://fotoreportaz.ox.pl/fotoreportaz,12732,podziekowali-darczyncy.html
Kwietniowa wystawa fotografii piktorialnej goszcząca w Galerii Zmiennej Szpitala Śląskiego w Cieszynie, to nie lada gratka dla miłośników tej sztuki. Fotografie, a raczej fotoobrazy Damiana Łękawy przyciągają swoją oryginalnością i niepowtarzalną atmosferą. Wystawa "Małe Ojczyzny" prezentowana jest w Galerii Zmiennej Szpitala Śląskiego w Cieszynie (Zespół Poradni Specjalistycznych), wstęp bezpłatny.
Damian Łękawa, fotograf, nauczyciel geografii oraz informatyki w szkole podstawowej i gimnazjum oraz prowadzący warsztaty fotografii dla dorosłych i młodzieży. Fotografią zajmuje się od 6 lat. Jest członkiem Grupy Fotograficznej Pictorial Team oraz Fotograficznego Stowarzyszenia „Przeciw Nicości”, które zajmują się fotografią pictorialną i są zbiorowym członkiem Fotoklubu RP. Założycielem obu formacji, które propagują w fotografii artystycznej piękno polskiego krajobrazu był - zmarły w marcu - Mieczysław Wielomski. Sztandarowe wystawy to: „Silesia przeciw nicości”, „Grande Verre”, „Prowincjonałki polskie”, „Na krawędziach rzeczywistości”, „Nie ma pamięci o tych co żyli”, „Fotografia Ojczysta – wiek XXI”.
Wystawa prezentuje zdjęcia z dwuletniej działalności Damiana Łękawy w Stowarzyszeniu. Przedstawia ona obraz Śląska, Małopolski oraz Kielecczyzny. Autor zbacza z utartych miejsc i pokazuje piękno „małych ojczyzn”, tuż za rogiem, kilka kroków od gwarnych atrakcji turystycznych. To obraz miast i prowincji widziany oczyma autora.
Piktorializm to pojęcie używane do opisu fotografii, w której artystyczna jakość, wartości malarskie, kolorystyczne czy fakturowe są bardziej istotne od wiernego odwzorowania rzeczywistości. Jednym z pierwszych polskich orędowników wprowadzenia fotografii na salony sztuk pięknych był Jan Bułhak, żyjący na przełomie XIX i XX wieku. Pomimo upływu przeszło stu lat, fotografia, zwłaszcza w Polsce, nie doczekała się należnego miejsca w świecie sztuk wizualnych. Być może działalność artystyczna i wystawiennicza członków jedynej takiej formacji fotograficznej w Polsce stan ten zmieni.
Prace członków Pictorial Team pokazywane były w najważniejszych krajowych galeriach sztuki, reprezentowały również polską fotografię artystyczną w ramach Grupy 8 na festiwalach polskiej kultury w kilkunastu krajach na różnych kontynentach. Członkowie Teamu posiadają ważne wyróżnienia między innymi Królewskiego Towarzystwa Fotograficznego – Londyn, Sony Award – Tokio Paris, International Photography Award – USA, Sinar Award – Lozanna, medal imienia Jana Bułhaka – Polska.
Podczas marcowego (27.03) spotkania z cyklu Pro salute „Hoży a nie chorzy seniorzy”, Ewa Pilorz, pielęgniarka z Oddziału geriatrycznego Szpitala Śląskiego w Cieszynie mówiła o etapach starości, postawach wobec procesu starzenia się, o promocji zdrowia i działaniach na rzecz aktywnego starzenia się, także o jakości życia seniorów oraz formach aktywności.
Nie każdy wie, że zmiany starcze zaczynają się już po 40 roku życia! U ludzi po czterdziestce możemy zaobserwować powolny spadek sprawności i sił fizycznych, niektórzy czują brak energii, zmęczenie i osłabienie. Powoli zaczynają się problemy z trawieniem. Spada poziom adrenaliny, zmniejsza się wydzielanie potu, spada poziom testosteronu i estrogenu, obniża się masa mięśniowa często obniża się odporność i organizm staje się bardziej podatny na infekcje.
Starości samej w sobie nie można klasyfikować jako choroby, z racji tego, że starzenie się ustroju jest procesem fizjologicznym. Zmiany zachodzące w organizmie nie u wszystkich przebiegają jednakowo i nie w tym samym wieku, bo każdy organizm jest inny. Wiek kalendarzowy nie pokrywa się z wiekiem biologicznym. Częściowo wpływ na to mają tzw. "dobre geny". Wiele osób zachowuje do późnej starości dobry poziom sprawności fizycznej i psychicznej poprzez wybór właściwych działań jak: aktywność fizyczna, dieta, unikanie uzależnień, społeczne integrowanie się. Jakość życia seniorów to indywidualna satysfakcja, na którą składają się: samoocena, samoświadomość, samorozwój i samoakceptacja. Właściwa harmonia pomiędzy tymi elementami przynosi wiele korzyści - nie tylko zdrowotnych - u osób starszych.
Szpital Śląski w Cieszynie
43-400 Cieszyn
ul. Bielska 4
tel. +48 33 854 92 00
fax. +48 33 852 12 24