Wycieczka klasy III do Muzeum Kultury Ludowej w Osieku nad Notecią
W środę 9 czerwca 2021 r. uczniowie klasy III pod opieką wychowawczyni pani Anny Sawickiej i nauczyciela wspomagającego pani Eweliny Jareckiej wybrali się na wycieczkę do Muzeum Kultury Ludowej w Osieku nad Notecią. Trzecioklasiści do Osieka wybrali się autokarem i pod opieką kierowcy bezpiecznie dotarli na miejsce wycieczki. Podczas spaceru po terenie skansenu , czyli muzeum na wolnym powietrzu pani przewodnik opowiadała i prezentowała historię zabudowań gospodarczych i mniejszych budowli charakterystycznych dla wiejskiego krajobrazu regionu począwszy od XVIII do XX wieku. Były wśród nich chałupy, budynki gospodarskie, stodoły, tartak, wiatraki, a nawet cała kuźnia. Ciekawość wzbudzały wnętrza domów, które zostały wyposażone w sprzęty używane przez mieszkańców dawnych wsi w życiu codziennym. W remizie można było oglądać bogatą kolekcję dawnego sprzętu pożarniczego. Na terenie skansenu- muzeum zgromadzono mnóstwo obiektów określanych mianem „małej architektury”, będących wizytówką dawnej wsi. Były tam niezbędne dawniej studnie z żurawiami, piwnice ziemne czy piece chlebowe, ale także kapliczki przydrożne a nawet pszczela pasieka.
Podczas pobytu w skansenie dzieci brały udział w pokazach etnograficznych. Obserwowały na czym polegała praca gospodyni i gospodarza w dawnej wsi . Mogły zobaczyć, jak kiedyś odbywało się pranie, prasowanie, cięcie sieczki i mielenie ziarna na żarnach, lepienie naczyń oraz jak wyglądała praca tkaczki. Szczególny podziw wzbudził pokaz obróbki lnu oraz omłotów przy których rolnik – gospodarz musiał się bardzo natrudzić. Nie lada wysiłkiem dla dzieci było także ubijanie masła. Po tej czynności każdy z apetytem pałaszował kromki pysznego chleba z własnoręcznie przyrządzonym masełkiem. Choć uczniowie byli na wycieczce, to nie ominęły ich odwiedzenie szkoły, oczywiście tej sprzed wielu, wielu lat. Sala lekcyjna nie przypominała tej, w której obecnie uczą się dzieci. Wyposażenie klasy lekcyjnej sprzed lat wzbudziło u dzieci zdziwienie i skłoniło do porównań. Wiele radości sprawiła dzieciakom także przejażdżka bryczką i wizyta w sklepiku z pamiątkami, choć ta druga spowodowała, że portfeliki uczniów stały się o wiele „chudsze”. Znalazł się również czas na chwilę relaksu. Dzieci mogły swobodnie pobawić się na placu to tego przeznaczonym. Ostatnim punktem wycieczki był smaczny posiłek połączony z pysznym deserem .
Uczniowie we wspaniałych humorach , pełni pozytywnych emocji , zmęczeni atrakcjami i piękną , ale upalną pogodą zadowoleni z odbytej wyprawy wrócili do szkoły. Dzieciaki jednogłośnie stwierdziły, że wycieczka była „super”. Niektórzy nawet deklarowali, że był to najlepszy dzień w ich uczniowskich trzech latach , tak trudnych szczególnie w czasach trwającej pandemii. Wycieczka była bardzo udana, uczniowie na pewno wiele z niej zapamiętają , a zdobytą wiedzę wykorzystają podczas lekcji historii, którą będą poznawać już od klasy czwartej.
Pamiętając o swoich korzeniach, kulturze i zwyczajach dzieci wyrastają na mądrych obywateli, którzy znają swoją wartość.