Aktualności

Choroby psychiczne są rozpoznawane i opisywane od XIX wieku. Jednak rozwój cywilizacji oraz zwiększający się pęd życia każe nam przypuszczać, że już za chwilę będziemy mieć do czynienia z nowymi jednostkami chorobowymi. Mamy epidemię depresji. 8 mln Polaków ma zaburzenia psychiczne, a rocznie 1,5 mln rodaków trafia do szpitali psychiatrycznych. Brzmi strasznie, ale szacuje się, że średnio u 22 proc. dzieci i młodzieży może występować mniejsze lub większe zaburzenie psychiczne. Jeszcze straszniejsze jest to, że diagnozowanych jest zaledwie część z nich. Większość zaburzonych dzieci pozostawiana jest sama sobie.

W środę (10.10) na wydarzeniu zorganizowanym w Szpitalu Śląskim w Cieszynie z okazji Światowego Dnia Zdrowia Psychicznego mówiono o zdrowiu psychicznym młodych ludzi. Wydarzeniu towarzyszył kiermasz prac pacjentów obu oddziałów psychiatrycznych cieszyńskiego szpitala i Dziennego Ośrodka Wsparcia "Więź", którego podopieczni przygotowali również wystawę prac z ceramiki, wystawionych w Galerii Zmiennej. O czynnikach wpływających na pojawienie się choroby psychicznej u młodego człowieka i roli rodziców, szkoły i służby zdrowia w przywróceniu dobrostanu psychicznego mowiła Katarzyna Buryan - Marosz, Ordynator Oddziału psychiatrycznego.

IMG 9989a

Tylko w 2016 roku aż 481 polskich nastolatków podjęło próbę samobójczą, z czego aż 161 tych prób skończyło się śmiercią. Małoletni pacjenci szpitali psychiatrycznych to jedynie wierzchołek góry lodowej. Mnóstwo młodych osób przyjmuje leki psychotropowe lub uczęszcza na psychoterapie. Zdarza się także, że problemy psychiczne dzieci zostają zbagatelizowane przez rodziców i lekarzy pierwszego kontaktu.

O depresji wśród dzieci i młodzieży mówi się od lat 70 XX wieku. Mimo to współcześni rodzice nadal bardzo często bagatelizują chorobę. Gdy dziecko staje się rozdrażnione, smutne, gorzej się uczy, wielu dorosłych tego nie zauważa. Jeszcze inni zrzucają takie objawy na dojrzewanie. Okres dojrzewania to bardzo burzliwy czas, kiedy młoda osoba musi sprostać wielu nowym i trudnym sytuacjom. Do tego dochodzi konfrontacja z tym, w jaki sposób zmienia się ciało. Nastolatek musi odnaleźć się w tej nowej rzeczywistości i odpowiedzieć sobie na pytanie: kim jestem? Natłok tylu nowości może przyczynić się do rozwoju depresji, zwłaszcza w przypadku bardzo wrażliwych osób. Jednak młodzi ludzie zapadają nie tylko na depresję. Dzieci i nastolatkowie, tak jak dorośli, mogą chorować na schizofrenię czy różnego rodzaju zaburzenia lękowe. Młodym osobom w początkowej fazie chorób często bardzo trudno zrozumieć, co się z nimi dzieje. To rodzice powinni umieć odróżniać chwilowe obniżenie nastroju od poważnych zaburzeń. Bo dzieci są od nich w dużym stopniu uzależnione i to od dorosłych zależy, czy w porę zostanie udzielona im specjalistyczna pomoc.
Jeśli zaburzenia lękowe mają objawić się u osoby dorosłej, to na 90% objawiały się też za młodu. Takie zaburzenia nie zaczynają się u dorosłych – rozwiniesz je jako dzieciak i przeniesiesz w dorosłość.

 

Informacje kontaktowe

Szpital Śląski w Cieszynie

43-400 Cieszyn
ul. Bielska 4

tel. +48 33 854 92 00
fax. +48 33 852 12 24

Formularz kontaktowy

Uwaga! Ten serwis używa plików cookies.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Zrozumiałem
Top