Filigranowa, piękna pielęgniarka z góralskim temperamentem otrzymała – miażdżącą liczbą głosów - tytuł Kobieta Oryginalna Śląska Cieszyńskiego 2015. Pani Marzena Pankiewicz, Pielęgniarka Oddziałowa Oddziału Urazowo-Ortopedycznego Szpitala Śląskiego w Cieszynie ze wzruszeniem odebrała statuetkę. Dziękuję wszystkim – i znanym i nieznanym osobom – za oddanie głosów. Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie. Uważam, że w naszym powiecie wszystkie kobiety – od najmłodszej do najstarszej – zasługują na to, aby być docenione i uznane – skromnie podsumowała konkurs M.Pankiewicz.
Zewsząd płyną gratulacje. Jesteśmy dumni, że wśród naszych pracowników jest kobieta, którą tak pięknie wyróżniono - powiedział Dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie Czesław Płygawko składając wyrazy uznania z osiągnięcia tytułu. Do gratulacji dołączyła się Naczelna Pielęgniarka Agata Sadowska – Mętel życząc wielu osiągnięć zawodowych.

Marzena Pankiewicz, od 24 lat pracuje w cieszyńskim szpitalu. Po liceum medycznym zdecydowała się kontynuować naukę uzyskując licencjat pielęgniarstwa, potem ukończyła studia wyższe z Promocji Zdrowia na Akademii Humanistyczno - Ekonomicznej Wydział o Zdrowiu w Łodzi, a także studia podyplomowe Zarządzanie Placówkami Służby Zdrowia w Wyższej Szkole Planowania Strategicznego w Dąbrowie Górniczej, posiada również tytuł Specjalisty Pielęgniarstwa Chirurgicznego. Aktywnie działa na rzecz pielęgniarstwa w Beskidzkiej Okręgowej Izbie Pielęgniarek i Położnych. Jest wspaniałą koleżanką, na którą zawsze można liczyć, mocno motywuje współpracowników w pracy, a także w podnoszeniu kwalifikacji zawodowych. Dodaje otuchy i energii w trudniejszych momentach. Mała wzrostem, wielka duchem. Delikatna, subtelna, emanuje ciepłem jednocześnie konsekwentna, ambitna i wymagająca. Wzór dla wielu. Kreatywna i zaangażowana w pracę. Nie raz – telefonując przez wiele godzin – szuka miejsca dla bezdomnego pacjenta. Nigdy nie odmawia pomocy, jest uczynna, miła otwarta na ludzi, zawsze uśmiechnięta. Organizatorka wielu, udanych, znakomitych konferencji, dusza towarzystwa. Dzisiaj mało jest takich ludzi. Jest również bardzo elegancką kobietą. Będąc w szpitalu byłam pełna podziwu z jakim szacunkiem i cierpliwością odnosi się do innych. Bezwzględnie zasługuje na miano Oryginalnej Kobiety Śląska Cieszyńskiego - tak argumentowały swój wybór osoby głosujące na cieszyńską pielęgniarkę.
Marzena Pankiewicz pochodzi z gór, dzieciństwo spędziła na Kubalonce, szczęśliwa żona i matka 16 – letniej córki.