XLIV Sesja Rady Miejskiej w Jedliczu

W środę 30 stycznia br. odbyła się XLIV zwyczajna Sesja Rady Miejskiej w Jedliczu. W sesji udział wzięło 14 Radnych, Radny Powiatu Krośnieńskiego Edward Nowak, Dyrektorzy szkół, Dyrektor GOK, Prezes JPGKiM, Kierownik GOPS, sołtysi, pracownicy Urzędu, a także mieszkańcy Gminy Jedlicze. W trakcie trwania sesji przybył również Starosta Powiatu Krośnieńskiego Jan Juszczak.

Podczas sesji podjęto 20 uchwał – wykaz uchwał.

W punkcie zapytania i interpelacje Radnych najwięcej czasu zajęło wystąpienie Radnego Ryszarda Dziury, który występował w imieniu Radnych – których, nie wiadomo - i chociaż deklarował, że zostanie ona złożona w wersji pisemnej na ręce Przewodniczącego Rady Miejskiej w Jedliczu, w rezultacie na koniec sesji stwierdził, że się rozmyślił i interpelacji na piśmie nie złożył.
W wystąpieniu padło wiele przykrych słów, pod kierunkiem Burmistrza, Przewodniczącego, kolegów Radnych, pracowników Urzędu Gminy. Zarzucając manipulowanie faktami, mówienie nieprawdy, znacznie zapędził się w swoich oskarżeniach. Być może, można to zrzucić na karb jego młodego wieku czy charakteru. Zarzucał kłamstwa, a jednocześnie sam wprowadzał w błąd.  Radny wyraził oburzenie m.in. publikowanymi na stronie gminnej tekstami, nazywając je „stekiem kłamstw”, powołując się na tekst dotyczący  „nagrywania spod stołu”.
Jak już wielokrotnie pisaliśmy na stronie internetowej czy w biuletynie Gminnych Wieści, każdy ma prawo nagrywać sesje, wiec dlaczego się z tym ukrywać. Już sam fakt tej tajemniczości jest śmieszny.  Zarzucając innym w swojej wypowiedzi brak kultury osobistej, zapomniał, że w dobrym tonie jest poinformować kolegów i koleżanki, że dodatkowo są przez nich nagrywani. Nikt nie wiedział, że jest  nagrywany, a nagrania pojawiały się w Internecie. Zarejestrowany głos Radnej Marć upewniającej się czy kolega obok nagrywa rozwiał wszelkie wątpliwości. Radny Dziura zarzuca manipulowanie faktami, próbami odwrócenia uwagi od sedna sprawy. Powiedział, że jako Radny bierze znikomą kwotę zaledwie 550 zł (nieopodatkowanej diety) w porównaniu do wynagrodzenia Burmistrza, nie zdając sobie sprawy z faktu, że Radny nie ponosi praktycznie żadnej odpowiedzialności, natomiast Burmistrz w stu procentach odpowiada za majątek i całą gospodarkę finansową Gminy. Wystąpienie było obszerne, ale tak naprawdę nasuwa się ciągle to samo pytanie :CZYM CI RADNI KIERUJĄ SIĘ W SWOJEJ PRACY ? CZY CHODZI IM O DOBRO MIESZKANCÓW? CZY MOŻE JESZCZE O COŚ INNEGO ? 

Po sesji poprosiliśmy Burmistrza Zbigniewa Sanockiego o komentarz w sprawie wypowiedzi Radnego:
Każdy kto sprawuje funkcję Wójta czy  Burmistrza musi liczyć się się z tym, że na swojej drodze zawodowej spotka różnych ludzi, zarówno tych, którzy będą na pierwszy plan wysuwać potrzeby i oczekiwania mieszkańców, ale również i takich, którzy na pierwszy plan wysuwają swoje aspiracje polityczne. Z dużą satysfakcją pracuje się z Radnymi, którzy nie ulegają naciskom politycznym, ale sami potrafią kierować się zdrowym rozsądkiem i działać dla dobra mieszkańców i całej gminy. W chwili obecnej Gmina uczestniczy w wielu ważnych i kluczowych dla mieszkańców projektach takich jak: solary, remonty dróg i obiektów publicznych. Oprócz tego zostały złożone wnioski na kilkumilionowe inwestycje, które będą służyć mieszkańcom. Borykamy się z problemami finansowania oświaty, wprowadzamy nowe zadanie dotyczące gospodarki śmieciowej. To na tym właśnie skupiam całą swoją energię, bo najbardziej zależy mi na rozwoju Gminy, a nie bezowocnych dyskusjach. Mam świadomość, że takie zachowania niektórych Radnych to tak naprawdę burza w przysłowiowej „szklance wody”, która za chwilę prawdopodobnie zostanie zastąpiona kolejnym tematem – powiedział  Burmistrz Gminy Jedlicze.

Po wystąpieniu Radnego Dziury, głos zabrali kolejni Radni, korzystając jeszcze z obecności Starosty Powiatowego Jana Juszczaka, skierowali pytania do niego. Głos zabrał m.in. Radny Tadeusz Leśniak, który od wielu lat zwraca się z prośbą do Starosty Powiatu w sprawie remontu mocno już zużytego chodnika przy ul. Armii Krajowej w Jedliczu.

Na zadane pytanie Starosta odpowiedział:

Radny Tadeusz Leśniak ponowił jednak pytanie:

Starosta odpowiedział:

Radny Tadeusz Leśniak znów nie otrzymał konkretnej odpowiedzi. Nie wiadomo co dalej z chodnikiem przy ul. Armii Krajowej.

Po raz kolejny z tymi samymi problemami dotyczącymi miejscowości Potok wystąpił Radny Jacek Młocek, zadając pytania Staroście:

Odpowiedź Starosty na pytania Radnego Młocka:

Bardzo istotną kwestie poruszyła Radna Krystyna Marć, pytając Starostę - „Jak się ma sprawa mostu w Jedliczu”(chodzi o drewniany most przy ul. Sienkiewicza).

Na zadane pytanie otrzymała odpowiedź - „Ma się dobrze”.

Najwyraźniej ta odpowiedź usatysfakcjonowała Radną, która nie drążyła już dalej tematu.

W wolnych wnioskach i zapytaniach głos zabrali m.in. mieszkańcy Gminy i sołtysi.

W imieniu mieszkańców Potoka głos zabrał mieszkaniec tej miejscowości:

Odpowiedzi udzielił Zastępca Burmistrza Piotr Rostek.

Głos zabrała również Pani Zofia Biedroń Sołtys wsi Poręby: