![](../templates/jaszczew/images/slide/1.jpg)
![](../templates/jaszczew/images/slide/2.jpg)
![](../templates/jaszczew/images/slide/3.jpg)
![](../templates/jaszczew/images/slide/4.jpg)
![](../templates/jaszczew/images/slide/5.jpg)
![](../templates/jaszczew/images/slide/6.jpg)
Menu główne
Organa szkoły
Działania edukacyjne
Po szkole
Hymn uczniów szkoły
A jednak zima nas nie opuściła! – kulig klasy I gimnazjum w Kotaniu
![](../images/stories/Inicjatywy/Kulig/1G_kulig_2013_.jpg)
po nas bus, i po krótkim oczekiwaniu na spóźnionego Arka wyruszyliśmy w drogę do Kotania. Już po godzinie byliśmy na miejscu. Tam czekała na nas Pan Dariusz Mielczarek z zaprzęgiem. Jak się okazało zapewnienia organizatora kuligu nie były bezpodstawne. Na dziś "zamówił" aurę na kulig i pogoda nas nie zawiodła:) Trochę świeżego śniegu, temperatura w okolicach 0 stopni, a więc wyśmienite warunki na sannę. Śnieg i dźwięk dzwonków przy uprzęży - to największa zimowa przyjemność - kulig! Konie ciągną duże sanie, z tyłu są małe saneczki. Takim zaprzęgiem jechaliśmy po terenie Magurskiego Parku Narodowego. Niektórzy zaliczyli kilka wywrotek. W połowie trasy zrobiliśmy postój z ogniskiem - okazja do wspólnej zabawy i posiłku w plenerze. Przemoczeni (niektórzy mieli mokre spodnie, inni śnieg za kołnierzem) i trochę zziębnięci, ale zadowoleni, wróciliśmy do Jaszczwi.