Statystyki

  • Odwiedziło nas: 176237
  • Do końca roku: 284 dni
  • Do wakacji: 95 dni

KLAPS TO NIE BICIE ?

Miłość rodzicielska staje przed różnymi wyzwaniami i jest ona sprawą fundamentalną w dziele wychowania młodego człowieka. Miłość rodzicielska to troska o dobro dziecka,  uzależniona od wieku dziecka, kontekstu sytuacji, w której rodzic musi zareagować. Hołdowanie zasadzie „Kocham. Nie stosuję przemocy” jest generalnie prawdą, jednakże zdarzają się wyjątki, kiedy zastosowanie przemocy jest sprawą konieczną lub niezbędną dla ratowania ludzkiego  zdrowia i życia,      np. przytrzymanie dziecka dla zrobienia zastrzyku, odciągniecie siłą od kontaktu itp.,. „Klaps” należy do przestrzeni wychowania, ale jest jej inną kategorią, którą należy odróżnić od bicia, od fizycznych form agresji. „Klaps” jest rodzajem przemocy, ale nie jest biciem. W obliczu różnych problemów rodzicielskich i wychowawczych, „klaps” niejednokrotnie pełni funkcję znaku, który dostarcza dziecku jednoznaczną informację: dość, przekroczyłeś granicę, której przekraczać nie wolno.

„Klaps” może być w pewnym sensie środkiem wychowawczym, gdy w ekstremalnych sytuacjach, zwykłe środki wychowawcze nie wystarczają. „Klaps” jest skrajną możliwością, nie może być jednak stosowany jako regularny środek wychowawczy, gdyż przestałby wtedy pełnić swoją funkcję. Dziecku potrzebna jest przejrzystość relacji międzyludzkich, informacja, co można, a czego absolutnie nie można robić. O wiele większe spustoszenie w duszy dziecka sieje przemoc werbalna, obojętność rodziców wobec dziecka i brak kontaktu emocjonalnego z nimi. W rodzinie, w której dziecko odczuwa miłość i troskę rodziców „klaps” nabiera innego wymiaru i znaczenia, to sygnał dla dziecka, że rodzicom na nim „zależy”, że ktoś pragnie jego dobra, że jest to kara, na którą dziecko sobie w pełni zasłużyło. Rodzice, którzy dają swojemu dziecku „klapsa” w pupę, wcale nie umniejszają swojej miłości wobec niego …i dzieci dobrze o tym wiedzą.

 

Opracowała Anna Bubicz

na podstawie wywiadu z prof. Zbigniewem Stawrowskim,

filozofem polityki w Instytucie Politologii UKSW w Warszawie,

tekst ukazał się w „Gościu Niedzielnym” dnia 09.10.2016 r nr 41.