Nasi najstarsi uczniowie – siódmoklasiści już niebawem staną przed trudnym wyborem – jaki zawód będą wykonywać w przyszłości?
Przed nimi wiele możliwości, ale aby dokonać odpowiedniego wyboru, muszą poznać ich jak najwięcej. Właśnie dlatego w środę,
14 marca udali się wraz z Panią Dyrektor – Elżbietą Matuszak i wychowawcą – p. Magdaleną Rzepką do 31. Bazy Lotnictwa taktycznego w Krzesinach,
gdzie przedstawiciel jednostki zapoznał ich z tajnikami zawodu Żołnierza i strażaka.
Tego dnia odwiedzili także Energy Park, czyli park trampolin. Po pełnym wrażeń dniu spisali swoje wrażenia:
14 marca 2018 r. razem z całą klasą, wychowawczynią i Panią Dyrektor wybraliśmy się do 31. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach oraz Energy Parku.
Wcześnie rano – o 8:20 wsiedliśmy do busa i wyruszyliśmy w drogę. Kiedy dotarliśmy na miejsce, zatrzymaliśmy się przed zamkniętą bramką. Nauczyciele musieli zgłosić nasz przyjazd u dyżurującego żołnierza i już po chwili oczekiwania przywitał nas bardzo miły sierżant – strażak, służący na terenie bazy w Krzesinach. Pierwszym punktem zwiedzania był start samolotów. Zrobiło to na nas dość duże wrażenie, ponieważ po raz pierwszy mogliśmy oglądać je z tak małej odległości. Jeszcze ciekawsze było dla nas zobaczenie takich samych maszyn
w hangarze, podczas konserwacji. Przewodnik opowiedział nam kilka informacji związanych z budową samolotów i ich możliwości. Byliśmy zdziwieni, jak dużą szybkość mogą osiągać. Zrobiliśmy też pamiątkowe zdjęcia . Następnie zwiedziliśmy jednostkę straży pożarnej znajdującej się na terenie bazy. Dowiedzieliśmy się kilku ciekawych rzeczy o zawodzie strażaka
i sposobach monitorowania terenu. Mogliśmy nawet wypróbować specjalistyczny sprzęt. Potem poszliśmy do muzeum starych samolotów. Stało tam kilkanaście maszyn, które kiedyś latały,
ale wyszły już z użytku. Najciekawszy był „Albatros” – pierwszy polski samolot wojskowy. Na koniec zobaczyliśmy lądowanie samolotów i zwiedziliśmy zaplecze sportowe, na którym trenują żołnierze. Wizyta w bazie była bardzo ciekawa, ale musiała się zakończyć, bo mieliśmy jechać jeszcze do Energy Parku. Jest to park trampolin, w którym spędziliśmy godzinę na skakaniu, nurkowaniu w piankowych basenach i wspinaniu się na gigantyczne dmuchane zamki. Bardzo nam się to podobało.
Całą wycieczka była bardzo udana. Na początku mogliśmy się dużo dowiedzieć w jednostce wojskowej, a potem wyszaleć w parku trampolin.
Szymon, Paweł, Hubert