20 marca 1942 roku był jednym z najczarniejszych dni w historii Zgierza. Nazistowscy zbrodniarze spędzili siłą około 6 tysięcy zgierzan wokół dawnego placu Stodół. Na ich oczach zostało rozstrzelanych 100 niewinnych Polaków.

Był to odwet za zastrzelenie dwóch funkcjonariuszy policji niemieckiej przez sierżanta Wojska Polskiego Józefa Mierzyńskiego. Dodatkowo spośród tłumu wybrano 100 mężczyzn, jako zakładników, którzy w razie jakichkolwiek prób protestu mieli być również rozstrzelani. Co roku w rocznicę tamtych wydarzeń na Placu Stu Straconych oraz w Lesie Lućmierskim, oddawany jest hołd ofiarom. 

Obchody 75. rocznicy rozpoczęły się w niedzielę od wernisażu wystawy, w Muzeum Miasta Zgierza, poświęconej hitlerowskiej zbrodni. Następnie przy pomniku poległych na Placu Stu Straconych zostały złożone kwiaty. Powiat zgierski reprezentował Wojciech Budziarski, członek Zarządu Powiatu Zgierskiego, który w marcu 1942 roku także stracił członka rodziny.

Z kolei w poniedziałek, w Lesie Lućmierskim, odbył się pogrzeb, w trakcie którego pochowano szczątki ofiar niemieckich egzekucji z czasów II wojny światowej. W uroczystościach wzięli udział m.in.: Minister Obrony Narodowej – Antoni Macierewicz, posłowie na Sejm RP – Agnieszka Hanajczyk oraz Marek Matuszewski, Wojewoda Łódzki – Zbigniew Rau, radna Sejmiku Województwa Łódzkiego – Ilona Rafalska, starosta zgierski – Bogdan Jarota, Prezydent Miasta Zgierza – Przemysław Staniszewski, a także członkowie rodzin zamordowanych zgierzan, lokalne władze samorządowe, członkowie stowarzyszeń i organizacji, przedstawiciele policji, straży pożarnej, straży miejskiej, harcerze oraz młodzież.