Kupujemy coraz więcej, a dostępność towarów i usług jest wręcz nieograniczona. Często po fali radości z posiadania czegoś nowego, przychodzi refleksja, czy nowo zakupiona rzecz jest nam w ogóle potrzebna?

Nierzadko w pięknych nowych butach zaczyna odklejać się podeszwa, a wyjęta z pralki bluzka nie przypomina już tej ze sklepowej półki. Gorzej jeśli sprawa dotyczy towarów znacznie droższych jak brama wjazdowa, czy piec grzewczy. Co wtedy? Część z nas dochodzi swoich praw w sklepie czy u producenta, ale niektórzy dają za wygraną już na starcie, albo najzwyczajniej nie wiedzą czego mają prawo domagać się jako konsumenci.

Dlatego, dziś poruszymy kilka ważnych dla każdego z nas tematów, z panią Ewą Walczak – Powiatowym Rzecznikiem Konsumentów.