Wspólne przygotowywanie posiłków, to czynność która zbliża. To rodzice czy dziadkowie odkrywają przed nami nowe smaki. Uczą nas jak łączyć składniki, przyrządzać smaczne potrawy czy wyczarować coś pysznego z niemal niczego. Niestety, podopieczni domów dziecka często pozbawieni są takich doświadczeń, ponieważ w ich życiu zabrakło osób, które przekazałyby im taką wiedzę.

Z pomocą przyszło Stowarzyszenie Przyjaciół Gminy Głowno „Szansa”, które dzięki dofinansowaniu m.in. z budżetu powiatu zgierskiego, zorganizowało dla dzieci z domów dziecka i rodzin zastępczych, będących pod opieką fundacji „Samodzielni Robinsonowie” – warsztaty kulinarne z prawdziwego zdarzenia.

To nasi bliscy przekazują nam tajniki przygotowywania potraw. Potem sami chwytamy za łyżki, stajemy za kuchennym blatem i wyposażeni w cenną kulinarną wiedzę, gotujemy dla naszych najbliższych – mówi Monika Szadkowska, prezes stowarzyszenia. – Dzieci wychowujące się w domach dziecka często nie mają takiej szansy. Co więcej, najczęściej nie mogą oni samodzielnie korzystać z zaplecza kuchennego, jak również nie mają wpływu na to co pojawi się na ich talerzach. Niektórzy z uczestników warsztatów przyznali, że po raz pierwszy trzymają nóż w rękach

Zajęcia odbyły się pod hasłem „Orientuj się na Wielkanoc” i tym samym rozpoczęły cykl spotkań pod nazwą „Pomaganie przez gotowanie”. Dzięki warsztatom dzieci nie tylko nauczą się jak gotować, lecz co równie ważne, nauczą się samodzielności.

Po kilku godzinach gotowania i pieczenia, na stole udekorowanym przez uczestników, pod czujnym okiem twórczyni ludowej Jolanty Kołodziejskiej, pojawił się takie potrawy jak: mazurek wielkanocny, żurek, sernik, biała kiełbaska zapiekana z cebulką czy sałatki wielkanocne. Zajęcia miały także charakter edukacyjny. Dzieci dowiedziały się m.in. jak ważna jest zróżnicowana dieta oraz jak przygotować posiłek, aby dostarczyć organizmowi niezbędnych witamin i składników mineralnych.

Kolejne warsztaty zaplanowano na czerwiec.