21 listopada obchodzimy w Polsce Dzień Pracownika Socjalnego. Również w naszym powiecie pamiętamy o osobach, które na co dzień zajmują się pracą w środowiskach, gdzie znajdują się jednostki wymagające pomocy w usamodzielnieniu, odzyskaniu lub umocnieniu zdolności do funkcjonowania w społeczeństwie.

Chcąc podziękować pracownikom Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Zgierzu oraz instytucjom, takim jak: domy pomocy społecznej, domy dziecka, czy stowarzyszenia, które wspierają osoby niepełnosprawne, w Starostwie Powiatowym w Zgierzu zorganizowano uroczystość z udziałem starosty zgierskiego Bogdana Jaroty, przewodniczącej Rady Powiatu Zgierskiego Iwony Dąbek i członków Zarządu Powiatu Zgierskiego: Wojciecha Brzeskiego i Adama Świniucha.

- Państwa praca jest wyzwaniem i wymaga zaangażowania i poświęcenia, za które bardzo dziękujemy – mówił starosta Jarota. – My, jako władze tego powiatu przeznaczamy na pomoc społeczną aż 20 % budżetu ale też inwestujemy w infrastrukturę. Obecnie, dzięki środkom zewnętrznym, które udało nam się pozyskać, trwają termomodernizacje budynków DPS-ów w Ozorkowie i Rąbieniu, a w planach mamy także budowę nowego domu dziecka.

Mało kto z nas wie, jak naprawdę wygląda praca pracownika socjalnego. Zawód ten często jest niedoceniany, a osoby, które go wykonują narażone na nieprzyjemne sytuacje.

- Na terenie naszego powiatu mamy 199 rodzin zastępczych, którymi zajmuje się 3 pracowników socjalnych i 3 koordynatorów – mówi Maria Miśkiewicz, dyrektor PCPR. – Nasi pracownicy muszą być wszechstronni, zajmują się: naborem kandydatów na rodziny zastępcze, ich szkoleniem, programami i terapiami dla sprawców przemocy, cudzoziemcami, procedurą związaną z niebieską kartą, z Kartą Polaka, prowadzą projekt mieszkań chronionych dla usamodzielniających się podopiecznych domów dziecka itp.

Ten zawód wymaga także dyspozycyjności. – Nasi pracownicy socjalni są pod telefonem 24 godziny na dobę. Coraz częściej muszą w środku nocy uczestniczyć w interwencjach, podczas których, ze względu na dobro dziecka, trzeba je zabrać z domu i umieścić w placówce opiekuńczej.

Budujące jest, że wiele osób wykonujących ten zawód, ma do tego powołanie i serce, jak w przypadku Pauliny Walęcik, pracującej w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie, która kilka dni temu otrzymała z rąk marszałka województwa łódzkiego, nagrodę za zajęcie II miejsca w konkursie „Pracownik Socjalny Województwa Łódzkiego 2017 Roku”.

- W konkursie startowało kilkudziesięciu pracowników socjalnych, tym bardziej cieszy mnie fakt, że nasza kandydatka, zajęła tak wysokie miejsce – mówi Wojciech Brzeski, który w powiecie odpowiada za pomoc społeczną. – Pani Paulina była inicjatorką wielu pożytecznych akcji, m. in. kursu samoobrony dla pracowników socjalnych, czy terapii dla sprawców przemocy.