Starania wyprowadzenia ruchu ciężkich aut z ulic: Przemysłowej, Kasprowicza i Szczawińskiej w Zgierzu trwają już kilka lat. Starosta zgierski Bogdan Jarota wraz z prezydentem Zgierza i wójt gminy Zgierz, podjęli kolejną próbę rozwiązania problemu mieszkańców dzielnicy Rudunki. Trzy samorządy zawarły porozumienie w sprawie, finansowanego wspólnie, opracowania koncepcji drogowej, w celu realizacji zadania pod nazwą „Budowa drogi dojazdowej do terenów Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej w dzielnicy Rudunki w Zgierzu”. Odpowiedzialnym za merytoryczną realizację porozumienia jest zgierski magistrat. Dzięki, kosztującej 50 tys. zł koncepcji, uda się: zidentyfikować teren, gdzie przebiegałaby obwodnica, przeanalizować uwarunkowania realizacji tej inwestycji, stworzyć wstępne plany sytuacyjne, dokonać uzgodnień z instytucjami i organami administracyjnymi oraz oszacować koszty zadania dla każdego z wariantów opracowanych w koncepcji.

A warianty są dwa. Ten preferowany przez władze powiatu zakłada, że obwodnica łączyłaby ulice Szczawińską z Piątkowską przez las – Góry Wilamowskie i dalej przez las pod Dąbrówkami. Druga opcja zakłada połączenie ulic Szczawińskiej z Długą projektowaną drogą na wschód od ulicy Szczawińskiej, w zbliżeniu do granicy administracyjnej miasta Zgierza i gminy Zgierz, następnie na południe do ul. Długiej.

Podczas czerwcowej sesji Rady Powiatu Zgierskiego przedstawiciele mieszkańców ul. Przemysłowej, wyrazili swoje zadowolenie z podejmowanych przez samorządy starań, by wreszcie odciążyć komunikacyjnie te tereny Zgierza.

Przypomnijmy, że to kolejne kroki podejmowane, by przekierować ciężki ruch z ulic prowadzących do zgierskiej podstrefy Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W zeszłym roku władze powiatu wystąpiły do Zarządu Dróg Wojewódzkich o zgodę na wprowadzenie ograniczeń tonażowych na ulicach: Przemysłowej, Kasprowicza i Szczawińskiej. Niestety odpowiedź była odmowna. - W tym roku po raz kolejny wystąpiliśmy z pismem, powołując się na fakt, że wyprowadzenie ruchu ciężarówek na drogi wojewódzkie byłoby możliwe dzięki kończącej się niedługo modernizacji ul. Piątkowskiej. Niestety i tym razem nam odmówiono – mówi Wojciech Brzeski, członek Zarządu Powiatu Zgierskiego.

Dzięki tworzonej koncepcji możliwe będzie otwarcie furtki do kolejnych działań – stworzenia projektu budowlanego i podjęcia starań o pozyskanie środków zewnętrznych, ponieważ koszt takiej inwestycji znacznie przekracza możliwości finansowe zainteresowanych samorządów.