Beach soccer to bardzo widowiskowa odmiana piłki nożnej. Finezyjne strzały z przewrotki i nożycami, są najczęstszymi metodami znalezienia drogi do bramki przeciwnika. Choć plażowa wersja futbolu to wciąż stosunkowo młoda dyscyplina, coraz więcej osób próbuje w niej swoich sił. W ostatni weekend nad zalewem Mrożyczka w Głownie, odbyły II Otwarte Mistrzostwa Głowna w tej dyscyplinie.

W imprezie, zorganizowanej przez tamtejszy klub BSC Pro-Fart, wzięło udział 10 drużyn z naszego województwa. Zawody podzielono na dwie grupy, z których awans do półfinałów wywalczyły dwie pierwsze ekipy z każdej z nich. W grupie A, najlepsi okazali się zawodnicy Numancii B oraz zespół KAS Konstantynów. W grupie B, o tym kto wyjdzie z pierwszego miejsca, zadecydował mecz, pomiędzy BSC Pro-Fart, a drużyną WIT Poddębice. Lepsi okazali się ci drudzy.

W pierwszym meczu półfinałowym, po zaciętym pojedynku, gospodarze zawodów przegrali z drużyną Numancii 2:3. Awans do finału wywalczyła również ekipa z Poddębic, która pokonała zespół z Konstantynowa 2:0. Dla ekipy KAS nie była to ostatnia porażka w turnieju, bowiem w spotkaniu o brąz musiała uznać wyższość gospodarzy turnieju – BSC Pro-Fart'u. Mecz finałowy dostarczył kibicom wielu emocji. Po upływie regulaminowego czasu gry był remis 1:1 i o tym, kto zdobędzie puchar musiały zadecydować karne. W tych, lepsi okazali się zawodnicy z Poddębic, i ostatecznie pokonali Numancię B.

Najlepszym zawodnikiem turnieju został Arkadiusz Michalak z KAS Konstantynów, zaś bramkarzem mistrzostw wybrano Macieja Marciniaka z WIT Poddębice. Korona króla strzelców powędrowała do zawodnika Numancii B – Wojciecha Borowca.

Zmaganiom piłkarzy, w trakcie niedzielnego turnieju, przyglądał się m.in. Wojciech Brzeski – członek Zarządu Powiatu Zgierskiego – fundator nagród.

foto: BSC Pro-Fart Głowno