Zawody z cyklu „Family Cup” to doskonały sposób na uprawianie sportu amatorskiego, który jest najlepszą, a zarazem najtańszą formą ochrony zdrowia oraz utrzymania dobrej kondycji fizycznej. Stanowią one także świetną integrację dla całej rodziny. W ostatni weekend listopada na basenie przy ul. Leśmiana w Zgierzu, podczas XI edycji zawodów, wystartowało 190 osób, począwszy od czterolatki, a skończywszy na siedemdziesięciolatku. Imprezę zorganizował Młodzieżowy Dom Kultury, przy wsparciu m.in. powiatowego samorządu.

Uczestnicy mieli do przepłynięcia dystans 25 metrów stylem dowolnym, wyjątkiem były przedszkolaki, które ścigały się na dystansie o połowę krótszym. Z kolei sztafety rodzinne rozegrano na dystansie 4x25 m. Bardziej doświadczeni zawodnicy, mogli spróbować swoich sił w wyścigu na 100 metrów stylem zmiennym.

Na starcie nie zabrakło całych pokoleń pływaków. Niektórzy, jak rodzina Pateraków z Więcborka (woj. kujawsko-pomorskie), przyjechali na zawody spoza naszego województwa. – Dobra zabawa, emocje podczas startu i rywalizacja w trackie zawodów sprawią, że chętnie bierzemy udział w Family Cup – mówi Przemysław Paterek, który wraz z synami: Mikołajem i Mateuszem, już po raz piąty w tym roku wziął udział w mistrzostwach. – Lubimy aktywnie spędzać wolny czas, dlatego staramy się wspólnie chodzić na basen 2-3 razy w tygodniu.

Po zakończeniu zawodów przyszedł czas nagrodzić najlepszych. Nikt nie opuścił zawodów z pustymi rękami. Wśród wszystkich zawodników rozlosowano nagrody rzeczowe, ufundowane m.in. przez powiatowy samorząd. – Cieszę się, że i w tym roku frekwencja na mistrzostwach była wysoka, ponieważ im więcej osób będzie się ruszać, tym zdrowsze i szczęśliwsze będziemy mieć społeczeństwo – przekonywał w trakcie imprezy Wojciech Budziarski – członek Zarządu Powiatu Zgierskiego.