Na kłopoty burmistrz

0

Ponieważ sytuacja w Błaszkowskiej oświacie jest nadzwyczajna i środki jej ustabilizowania powinny być nadzwyczajne, dlatego w dniu dzisiejszym tj. 22 sierpnia 2017 roku Burmistrz Błaszek Karol Rajewski wraz z kierownik Referatu Oświaty, Kultury i Sportu Katarzyną Woźniak spotkali się w trybie roboczym z dyrektorem Szkoły Podstawowej im. Stanisława Staszica w Błaszkach Piotrem Roliratem i dyrektorem Publicznego Gimnazjum im. gen. Józefa Lipskiego w Błaszkach Markiem Królem w celu omówienia stanu zaawansowania przygotowań do funkcjonowania błaszkowskich szkół w dwóch budynkach.
W tym miejscu koniecznie trzeba wspomnieć, że Rada Miejska w Błaszkach najpierw odrzuciła pomysł burmistrza o utworzeniu zespołu szkół w Błaszkach, później również odrzuciła propozycję o utworzeniu szkoły podstawowej z oddziałami gimnazjalnymi, aby ostatecznie pod naporem polityki przygotować uchwałę na mocy, której w jednym budynku znajdują się dwie odrębne szkoły, co znacząco pogorszy stan bezpieczeństwa uczniów obydwu szkół i wymusiło podjęcia wielu pilnych decyzji. Ponieważ Burmistrz tym razem do końca nie zdradzał swoich planów w obawie przed tym, że radni przeszkodzą mu w ich realizacji, a radni z niewiedzy przyjęli stanowisko, które dało burmistrzowi swobodę działań, które może nie będą idealne, ale rozwiążą większość spraw niepokojących rodziców aż do czasu wygaszenia, a faktycznie likwidacji gimnazjum.
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami (zmianie uległa jedynie kondygnacja przeznaczona dla SP) zdecydowano, że do czasu pełnego wygaszenia gimnazjum dla dobra dzieci i ze względów bezpieczeństwa całe drugie piętro (10 pomieszczeń z wyłączeniem sali informatycznej) zostanie zagospodarowane przed dyrektora szkoły podstawowej w Błaszkach. Decyzją dyrektora SP uczyć się tam będą klasy V,VI,VII i w przyszłości VIII. Odciąży to znacznie dotychczasowy budynek szkoły podstawowej, bo od 1 września, aż 207 z 480 uczniów ze szkoły podstawowej będzie miało zajęcia w budynku gimnazjum. Dzięki temu zakończy się też problem dwuzmianowości, na rozwiązanie którego wpłynęła także bez wątpienia decyzja burmistrza o zakupie dużego autobusu szkolnego.
Niestety minusem chaotycznych działań radnych jest pogorszenie się bezpieczeństwa uczniów. Nie ma co ukrywać, że ciągi komunikacyjne dzieci ze szkoły podstawowej i gimnazjum będą się krzyżowały na klatkach schodowych, w szatniach i stołówce i to mimo, że główna komunikacja uczniów SP uczących się w budynku gimnazjum odbywać się będzie w całości wejściami z tyłu budynku z zewnątrz. Właśnie dlatego dyrektorzy szkół zdecydowali, że będą starali się zminimalizować ryzyko i wprowadzą podwójne dyżury nauczycielskie, a lekcje wychowania fizycznego dla uczniów szkoły podstawowej odbywać się będą tylko na hali sportowej obecnej SP, a nie małej sali gimnastycznej gimnazjum.
Decyzja radnych skomplikowała całkowicie sprawy nadzoru nad dziećmi ze szkoły podstawowej, które będą przebywały w gimnazjum. Wcześniejsze propozycje burmistrza zakładały, że szkoła podstawowa i gimnazjum miałyby jednego dyrektora i jednego wicedyrektora, co w obecnej sytuacji jest to niemożliwe. Dlatego z konieczności koszty zarządzania szkołą podstawową wzrosną, bo w trosce o bezpieczeństwo dzieci burmistrz zdecydował o powołaniu w szkole podstawowej dwóch wicedyrektorów. Jeden z nich będzie pełnił swoją funkcję w budynku gimnazjum, a drugi w budynku szkoły podstawowej. Nad całością będzie czuwał obecny dyrektor Piotr Rolirat, któremu burmistrz planuje powierzyć funkcję dyrektora szkoły podstawowej.