Czy gminie Błaszki grozi likwidacja?

0

Wspólnie z radnymi i mieszkańcami naszej gminy rozpoczęliśmy program naprawczy, ale nie wiem czy nam się uda uratować gminę od zapaści finansowej…bo aby to zrobić trzeba skończyć z nieracjonalnymi wydatkami niosącymi zbyt duże obciążenia finansowe.
Zarządzanie Gminą Błaszki rozpocząłem z zadłużeniem na poziomie 15.994.748.58 złotych. Zdecydowaliśmy, że czas najwyższy zacząć trudny proces oddłużania gminy. Po roku ciężkiej pracy, okupionej wyrzeczeniami i jak widać krytyką wielu środowisk, zmniejszyliśmy zadłużenie, które w tym roku będzie wynosić 15.006.630,64 zł. Niestety wszyscy złożyliśmy się na przełamanie złych trendów w dochodach podatkowych oraz pokrywanie wydatków w gospodarce odpadami. Ale nadal sytuacja finansowa gminy jest dramatyczna. Tym bardziej, że Urząd Kontroli Skarbowej w Łodzi wykazał, że przez kilka lat gmina nie odprowadzała ponad 200 tys. złotych rocznie podatku od nieruchomości od mienia gminy. Nie chce myśleć co będzie jak będziemy musieli oddać te pieniądze…
Rozpoczęliśmy reformę oświaty, gdyż tutaj nieracjonalność jest największa co potwierdziła kontrola zewnętrzna, która wykazała, że obecny stan oświaty zrujnuje finansowo gminę. Z roku na rok dzieci będzie mniej, a wydatków coraz więcej. Już za trzy lata dzieci będzie mniej o 10%. Na oświatę przeznaczamy 50,5% budżetu i do subwencji w kwocie 12,5 mln złotych dokładamy już ponad 8 do 10 milionów rocznie. Razem z pewnością oświata będzie kosztować gminę ponad 22 miliony złotych, tj. ponad 57% budżetu co doprowadzi do katastrofy finansowej gminy. Już teraz nie odtwarzamy majątku gminy i nie stać nas na inwestycje rozwojowe mimo, że każdy z nas składa się na oświatę średnio po ok. 700 zł rocznie…
Wiem, że te zmiany są bolesne i czasem kosztowne, ale tylko razem możemy uratować naszą gminę przed LIKWIDACJĄ…

Karol Rajewski
Burmistrz Gminy i Miasta Błaszki

Warto przeczytać: Ostrowice: gmina tak zadłużona, że przestanie istnieć?