Zaskoczeni włamywacze

Już po raz trzeci włamano się do remizy Ochotniczej Straży Pożarnej w Chlebnej. Celem włamywaczy był, mieszczący się w tym samym budynku, sklep.

Złodzieje weszli do środka, w nocy z 26 na 27 stycznia 2009 r., przez pomieszczenie socjalne OSP. Wykazali się dużym sprytem i zwinnością, pokonując kraty w oknach i same okna zastawione wysokimi meblami. Nie uszkodzili nawet figurek, stojących na szafach, a z dbałością poukładali je obok. Wyłamali drzwi pomieszczenia i zabrali się za piłowanie krat chroniących drzwi do sklepu. Tu jednak napotkali przeszkodę w postaci zamontowanego niedawno alarmu. Tylko dzięki alarmowi ze sklepu nic nie zginęło. Najprawdopodobniej próbowali sobie z nim poradzić za pomocą pianki do uszczelniania okien. Niestety czujnik alarmu okazał się dla nich zbyt wysoko usytuowany. Włamywacze nie wykazali się jednak zbytnim profesjonalizmem, pozostawiając po sobie masę odcisków palców, rąk, a nawet butów. Miejmy nadzieję, że jedlicka Policja nie będzie miała wiele kłopotu ze zidentyfikowaniem sprawców, a konsekwencje wobec nich zostaną wyciągnięte.
 

Złodzieje wyłamali drzwi w pomieszczeni socjalnym OSP w Chlebnej

Włamywacze przepiłowali kraty ochronne na sklepowych drzwiach

Włamywacze przepiłowali kraty ochronne na sklepowych drzwiach

Ślad pianki na parapecie po próbie unieszkodliwienia alarmu

Włamywacze odgięli tę kratę i weszli oknem do budynku

„Gapowaci” złodzieje zostawili odcisk buta na miejscu włamania