The door of no return

Wyprawa do Afryki, w której udział bierze mieszkaniec Jedlicza, objęta patronatem Burmistrza Gminy Jedlicze, mająca być pierwszym etapem szerokiego projektu, którego celem jest wytyczenie i utworzenia szlaku turystycznego łączącego miejsca związane z transatlantyckim handlem niewolnikami oraz miejsca atrakcyjne turystycznie, jak parki i rezerwaty przyrody dotarła na wybrzeże Cape Coast czyli do miejsca, które stanowiło sedno wyprawy.

„Teraz mając ograniczony już czas i zasoby pieniężne ruszyliśmy ku wybrzeżu bogatemu w pozostałości z czasów kolonialnych. Bogatemu nieporównywalnie bardziej od innych państw w zatoce Gwinejskiej, gdyż w Ghanie znajduje się ponad dwadzieścia fortów i zamków oraz jeszcze kilka ruin, m.in. doskonale znane nam pozostałości po holenderskim forcie Nasau w Moree.

Jadąc wybrzeżem na Wschód od Cape Coast odwiedzamy miejscowości Sekondi i Tokaradi, w których aż roi się od zabudowań pamiętających XVII i XVIII wiek, rozpadających się jednak pod wpływem czasu ruder i starych kamienic. Zmierzamy w stronę Axim...”

Piszą w swoich relacjach członkowie wyprawy, które można na bieżąco śledzić na stronie internetowej http://www.doafryki.pl/.

Wyprawa wyruszyła w styczniu 2010r. większość drogi pokonując autostopem przez Saharę zagłębiła się w Afrykę. Przeżywając wiele przygód poznając wiele osób i miejsc. Z trudem pokonując problemy z wizami dotarli wreszcie do Ghany – celu swojej podróży. Właśnie w Ghanie, w mieście Moree fundacja Freespirit prowadzi bibliotekę w której członkowie wyprawy pracowali wcześniej i w której powstał pomysł właśnie tej wyprawy.

Ghana jest miejscem niezwykłym z bogatą kulturą i tradycją, członkowie wyprawy mogli się o tym przekonać biorąc udział w przygotowaniu tradycyjnego festiwalu.

Po kilku dniach jednak wrócili na szlak swojej wędrówki by kontynuować zbieranie materiałów dla przyszłych ekspedycji.

„Zadajemy sobie ciągle pytanie, czy chcemy kontynuować to co udało nam się rozpocząć? Odnajdujemy w sobie jedną odpowiedź – tak!”