P R O T O K O Ł Nr 1/2015
z posiedzenia Komisji Wychowania, Oświaty, Kultury i Pomocy Społecznej, Mieszkaniowej i Gospodarki Komunalnej w dniu 26.02.2015r.
Posiedzenie otworzył przewodniczący komisji Michał Stefański, powitał członków komisji, panią wójt, panią skarbnik, panią sekretarz, p. dyrektor, przedstawicielki Stowarzyszenia „Rodzice Dzieciom” Społecznej Szkoły Podstawowej we Wszemborzu. – lista obecności w załączeniu, po czym przedstawił porządek posiedzenia, do którego nie wniesiono zmian i przedstawia się następująco:
1. Otwarcie
2. Spotkanie z dyrektorem i prezesem Stowarzyszenia Społecznej Szkoły Podstawowej we Wszemborzu.
3. Rozpatrzenie wniosku p. Grześkowiaków w sprawie przydziału lokalu mieszkalnego na czas nieokreślony.
4. Omówienie sprawy dowozów szkolnych.
5. Wizytacja obiektów szkolnych w gminie.
6. Wolne głosy i wnioski.
Ad.2.
P. Danuta Koszarek Szternel dyrektor Społecznej Szkoły we Wszemborzu zwróciła się o wykwaterowanie lokatorek z budynku szkoły, w celu uzyskania powierzchni na powiększenie bazy lokalowej szkoły. Wskazała , że w szkole w Borzykowie ma zwolnić się lokal.
Zwróciła uwagę, że szkoła dostaje dotację na 30 dzieci, natomiast przy rozliczaniu, obciążenia są naliczane na 31 dzieci. Zastrzeżenia wniosła również do rozliczania szkoły za pobór wody i nieczystości, ponieważ otrzymują większe rachunki za wodę aniżeli są wskazania licznika. Nie były też wywożone ścieki ze szamba, a jest obciążenie.
Do poruszonych spraw odniosła się p. Ewa Zgolińska dyrektor GZOEiAO. Poinformowała, że rozliczenia ze szkołą jak i lokatorkami są naliczane według ryczałtu za pobór wody i ścieki , gdyż taki zapis jest w zawartej umowie. Temat jej jest znany, panie były wcześniej na rozmowie, sprawdzano rozwiązanie sprawy, ale nie ma możliwości zamontowania podliczników. Proponowano by uzgodnić sposób rozliczania i zmienić umowę, jednak nie ma odzewu ze strony szkoły.
Natomiast o ilości dzieci uzyskano dane od p. skarbnik, że od 9 lutego jest 31 dzieci.
Według przewodniczącego komisji skoro jest licznik, rozliczanie winno być według licznika i należy wystąpić o zmianę umowy.
P. Szternel uważa, że wszystko robi się dla lokatorek, a nie dla dzieci. Lokale zajmują osoby, które mają prawo do zamieszkania w domach rodzinnych. Zwraca też uwagę, że mieszkania przysługują, gdy nie ma się własnego zasobu. Ponadto jedna z lokatorek nie jest nauczycielem.
P. Zgolińska odnosząc się poinformowała, że obie panie mają umowy na mieszkania. Jedna ma prawo ustalone sądownie do mieszkania w domu rodzinnym, jednak jest tam trudna sytuacja rodzinna, cały czas się utrzymuje i stąd otrzymała przydział.
Przewodniczący proponuje zapytać na jakim etapie toczą się sprawy rodzinne w GKRPA.
P. wójt Teresa Waszak wyraża szacunek do działalności przedstawicielek społecznej szkoły, ale uważa, że przy zamiarze tworzenia szkoły znana była sytuacja i warunki lokalowe szkoły. Zamiarem początkowym było utworzenie szkoły z klasami 1-3, a teraz planuje się rozszerzyć i za wszelką cenę wyeksmitować osoby. Zdaniem p. wójt wiele jest potrzeb w oświacie i należy spojrzeć na całość, a nie lokalnie. Nie widzi też miejsca tam by była szkoła 1-6.
P. prezes Ziółkowska stwierdziła, że od początku było zgłoszenie i rejestracja szkoły 1-6 . Miała być też jedna lokatorka, a później pozostawiono dwie.
P. Szternel potwierdza, że od początku wszystko robiono pod szkołę 1-6 , zrobiono wiele , zainwestowano w budynek, mają nadal pomoc i nie będą domagać się wsparcia od gminy, jednak nie czują się komfortowo, gdy ktoś chodzi po obiekcie.
Radny Jerzy Woś przypomina, że Rada Gminy wyraziła poparcie do działań Stowarzyszenia, ale budynek przekazała z lokatorami, gdyż nie było innej możliwości. Uważa jednak, że jeśli znajdzie się możliwość to przekwaterowanie nastąpi. Prosi więc o zrozumienie sytuacji.
P. Szternel powiedziała, że były inne uzgodnienia, a dzień przed sesją został zmieniony projekt uchwały.
P. Ziółkowska powiedziała, że chce usłyszeć dziś, czy lokatorki zostaną wyprowadzone. Przewodniczący komisji stwierdził, że jeśli gmina będzie dysponowała wolnym lokalem, będą odpowiednie warunki i zgoda to sprawa będzie rozwiązana.
P. Wójt poinformowała, iż nie może niczego gwarantować, natomiast czyni starania o pozyskanie mieszkań, ale są pewne procedury niezależne od gminy i nie można wymagać zapewnień. Na dziś nie może obiecać, bo nie wie czy sprawy będą pomyślnie załatwione.
Radny Mariusz Gomulski uważa, że na dzień dzisiejszy można rozwiązać sprawę rozliczania wody i kanalizacji i proponuje wystąpić z wnioskiem o zmianę umowy. Natomiast sprawy lokalowej nie da się załatwić od razu, ale jest deklarowana pomoc i liczy , że dojdzie do rozwiązania.
P. Szternel stwierdziła, że wcześniej nie miała danych by wystąpić z wnioskiem. Zapytała co z pieniędzmi nadpłaconymi.
Ostatecznie ustalono, że Stowarzyszenie wystąpi z wnioskiem o zmianę umowy i strony wspólnie uzgodnią zmiany aneksu. Przedstawicielki Szkoły opuściły posiedzenie.
P. wójt zwróciła się by oświatę postrzegać jako całość. Z budżetu na Społeczną Szkołę odchodzi 300tys. subwencji. Panie patrzą lokalnie i bronią swego interesu. Zabiegają o dzieci nasze i innych gmin. Rada Gminy natomiast winna patrzeć obiektywnie i mieć na uwadze ile kosztuje oświata i jakie są potrzeby wszystkich szkół. Komisja dziś zapozna się z warunkami i potrzebami w szkołach na wizji lokalnej. P. wójt poinformowała, że też objechała szkoły, przeprowadziła rozmowy z dyrektorami i uczuliła dyrektorów szkół na racjonalne zatrudnianie nauczycieli, by nie dochodziło do dopłat wynagrodzeń na koniec roku. Zwróciła również uwagę na potrzeby remontu w szkołach, w tym zakup agregatu prądotwórczego i pilną potrzebę remontu kotłowni w Szkole w Bieganowie, która ma jeszcze piece koksowe, zamontowane od początku. P. wójt liczy na wsparcie komisji i wspólną dyskusję na temat oświaty po dzisiejszym zapoznaniu się z całą bazą oświatową.
Radna Danuta Grabowska stwierdza, że mamy bardzo dużo szkół, w których 80% budżetu stanowią wynagrodzenia. Pozostałe 20% to wydatki na utrzymanie szkół. Nie ma więc z czego zmniejszyć kosztów, a jedynie umniejszyć bazę szkolną, na co nie ma zgody.
Radny Jerzy Woś odnosząc się do kotłowni w Bieganowie poinformował , że wcześniej były podjęte próby nawiązania współpracy z PEC-em na wymianę piecy na eko-groszek, ale temat upadł.
Radny Wojciech Tamborski sugeruje wymóc na dyrektorach racjonalne gospodarowanie etatami.
P. wójt poinformowała, że w tym celu były jej spotkania i prośba do dyrektorów. Kolejne spotkania planuje przy zatwierdzaniu planów organizacyjnych szkół.
Radny Mariusz Gomulski stwierdził, że rozumie osoby działające w Stowarzyszeniu, gdyż czują opozycję ze strony Urzędu i odbierają jako brak współpracy.
Ad.3.
Dariusz Stawski przedstawił wniosek Grześkowiaków, zajmujących lokal mieszkalny w budynku byłej szkoły w Gorazdowie o przekształcenie umowy najmu czasowej na stałe. Obecna umowa jest do czerwca br. i była wielokrotnie przedłużana. Główna lokatorka zmarła i obecnie umowa jest na córkę. Do pomocy z GOPS się nie kwalifikują.
P. wójt poinformowała, że były u niej dwie panie z tej rodziny po pomoc, mają niepełnosprawnego brata, ale też mają gospodarstwo w Szamarzewie i winny pomyśleć o przyszłości. Mają warunki by stanąć na własnych nogach.
Komisja opowiedziała się za przedłużeniem umowy na czas określony.
Ad.4.
Przewodniczący Komisji Rewizyjnej Wojciech Tamborski złożył informację z posiedzenia komisji
na temat prowadzonej kontroli w GZOEiAO w zakresie dowozów szkolnych. Poinformował, że komisja nie zakończyła jeszcze pracy , zwróciła się o dodatkowe przedstawienie dokumentów jak:
zakres obowiązków p. Wosia, potwierdzenie przedstawionych kosztów przez p. skarbnik, wykaz wyjazdów dodatkowych autobusów, wynajem autobusu zastępczego. W dniu dzisiejszym komisja zakończy posiedzenie.
P. wójt poinformowała, że po objęciu stanowiska zajęła się niezwłocznie tematem oświaty. Zostały zlikwidowane kursy z małą ilością przewożonych dzieci i zaoszczędzono 62km. dziennie. Jeśli chodzi o kierowców i opiekunów nie mają dużych wynagrodzeń, jednak rozwiązania wymaga czas pracy kierowców. Kierowcy dziennie mają po 2 nadgodziny, a opiekunowie po 1 nadgodzinie. Dowozy rano kończą się o 8;15, a odwozy rozpoczynają o godz. 12;30. Około 4 godz. dziennie kierowcy i opiekunowie nie mają zajęcia. P. wójt spotkała się z pracownikami i podała 3 rozwiązania:
rozwiązanie dowozów i wynajem z zewnątrz,
oddanie autobusów kierowcom w lizing,
praca na dotychczasowych zasadach i wykonywanie dodatkowych prac w wolnym czasie.
Wybrano trzecie rozwiązanie. P. Biadasz z opiekunem przypisany jest do szkoły w Bieganowie, p. Skaba z opiekunem do szkoły w Sokolnikach, a p. Tackowiak z opiekunem w Kołaczkowie.
P. Woś, przygotuje harmonogram prac porządkowych tym osobom.
P. wójt widzi też rozszerzenie działalności stołówek szkolnych ponieważ są możliwości na przygotowanie posiłków do szkół korzystających obecnie z kateringu. Posiłki będą lepszej jakości i tańsze. Do transportu jest gminny samochód, kwestia przystosowania.
Radna Grabowska również jest za odejściem od kateringu i zabiegała już wcześniej o zmianę , ale sprawa nie doszła do skutku. Radny Woś potwierdza, że były rozmowy z Sanepidem i po tym sprawa pozostała bez zmian.
Ad.5.
Komisja następnie wyjechała w teren na wizję szkół. Podczas oględzin zapoznano się z warunkami w szkołach, stanem wyposażenia oraz potrzebami w zakresie poprawy stanu wyposażenia i przeprowadzenia remontu. Sytuację szkół przedstawia załączona tabela.
Komisja podczas objazdu stwierdziła również , że pomimo dobrych warunków atmosferycznych w większości obiektów oświatowych, teren wokół szkół jest nie sprzątany t.j. nie zagrabione liście z jesieni , nie wywieziono śmieci .
Na obiekcie we Wszemborzu i Przedszkolu w Sokolnikach będących w administracji Gminy Kołaczkowo niezbędne natychmiastowe interwencje w celu zapewnienia porządku i zabezpieczenia mienia tam znajdującego się oraz dokumentacji celem przekazania do archiwum.
Na tym posiedzenie zakończono.
Protokolant Przewodniczący Komisji
Wanda Szymaniak Michał Stefański
Realizacja: IDcom.pl
Wszelkie prawa zastrzeżone © 2022 Gmina Kołaczkowo