Dziś mija dokładnie 600 lat od kiedy Parzęczewowi nadano prawa miejskie, na mocy przywileju wydanego przez króla Władysława Jagiełłę.

(Prawa te zostały mu odebrane w 1870 r. zgodnie z zapisami carskiej reformy administracyjnej - przyp.)

Od godziny 16.00 (I część) i 19.00 (II część), będzie można uczestniczyć on-line w jubileuszu, który na tę okazję przygotowała gmina Parzęczew wraz z tamtejszą parafią.

Będzie to podróż w czasie, podczas której poznamy najciekawsze wątki historyczne związane z tym miejscem, wysłuchamy opowieści o dziejach mieszkańców, dowiemy się nieco więcej o architekturze parzęczewskiej świątyni. 

Szczegóły na plakacie poniżej: 


Przy okazji powstawania Parzęczewskiego Archiwum Cyfrowego my także chcemy dorzucić od siebie wątek związany ze stolicą gminy, która należy do powiatu zgierskiego.

W tym celu, za pośrednictwem Karola Maślińskiego – członka Zarządu Powiatu Zgierskiego, sięgamy do historii jego wuja Franciszka Maślińskiego – młodego, 21-letniego parzęczewianina, żołnierza walczącego w wojnie polsko-bolszewickiej.

W galerii zamieszczamy list wysłany przez niego z frontu do rodziny, która wyczekiwała w Parzęczewie jego powrotu. Pisze w nim, że jest zdrowy i żeby jego najbliżsi się nie martwili o niego. Prosi, by skupili się na pracy na roli, by pozdrowili kolejnych, licznych członków rodziny. Obiecuje przywieść w prezencie lalkę dla swojej młodszej siostrzyczki.
Daje nadzieję, że przyjedzie na święta Wielkiej Nocy do domu…

Niestety historia Franciszka Maślińskiego zostaje brutalnie przerwana wiosną 1920 roku, chwilę po napisaniu i wysłaniu tego listu. Ten bohaterski młody człowiek poległ w walce, dołączając do grona wielu anonimowych polskich patriotów, którzy poświęcili życie w imię obrony Polski i Europy.