Beach soccer to bardzo widowiskowa odmiana piłki nożnej. Finezyjne strzały, z przewrotki i nożycami, są najczęstszymi metodami znalezienia drogi do bramki przeciwnika. W ostatni weekend nad zalewem Mrożyczka odbyły się I Mistrzostwa Głowna w tej dyscyplinie. W imprezie, zorganizowanej przez tutejszy klub BSC Pro-Fart, wzięło udział 11 drużyn z naszego województwa.

Zawody podzielono na cztery grupy, z których awans do ćwierćfinału wywalczyły dwie pierwsze ekipy z każdej z nich. W grupie A, najlepsi okazali się zawodnicy JLB Zabrzeźnia, którzy pokonali gospodarzy turnieju oraz zespół KSR Politechnika Łódzka po 2:1. Do ¼ awansowali również gracze łódzkiej politechniki.

W grupie B, o tym kto wyjdzie z pierwszego miejsca, zadecydowały aż dwa mecze, pomiędzy LPA Polesie, a zespołem Lukullusa. Jeden zakończył się remisem, zaś w drugim nieznaczenie lepsi okazali się gracze „Lukullusa”.

W trzeciej grupie, awans do ćwierćfinału wywalczyła II drużyna BSC Pro-Fart oraz zespół Fantazji Głowno. W ostatniej bezkonkurencyjni okazali się gracze FC Stryków, którzy zaaplikowali swoim rywalom, aż 9 bramek, sami tracąc tylko jedną. Z drugiego miejsca awansowali piłkarze Karasicy.

W pierwszym meczu ćwierćfinałowym zespół Fantazji pokonał drużynę JLB. Awans do najlepszej czwórki turnieju wywalczyły także ekipy: Lukullusa, LPA Łódź Polesie oraz Politechniki Łódzkiej.

Pierwszym finalistą mistrzostw zostali gracze Lukullusa, którzy pokonali zespół Fantazji. W meczu o złoto spotkali się oni z drużyną Politechniki Łódzkiej, która wygrała z zespołem z Polesia. Dla ekipy LPA nie była to ostatnia porażka w turnieju, bowiem w spotkaniu o brąz musiała uznać wyższość graczy Fantazji.

Mecz finałowy dostarczył kibicom wielu emocji.Po upływie regulaminowego czasu gry był remis i o tym, kto zdobędzie puchar musiały zadecydować karne. W tych, lepsi okazali się zawodnicy ,,polibudy”, którzy pokonali Lukullusa 3:2.

Najlepszym zawodnikiem turnieju został Patryk Ożadowicz z Lukullusa, zaś bramkarzem mistrzostw wybrano Kamila Pacholczyka z KSR Politechnika Łódzka. Korona króla strzelców powędrowała do zawodnika Fantazji Głowno - Tomasza Florczaka.

Choć plażowa wersja futbolu to wciąż stosunkowo młoda dyscyplina, coraz więcej osób próbuje w niej swoich sił, głównie za sprawą jej widowiskowości – Nierówna nawierzchnia powoduje to, że piłkę zagrywa się głównie górą, co sprzyja strzałom np. z przewrotki – przekonuje Jarosław Bąba, zawodnik BSC Pro-Fart, który w głowieńskim klubie trenuje dwa lata.– W tym roku chcemy wywalczyć awans do beach soccer’owej ekstraklasy.

Zmaganiom piłkarzy, w trakcie niedzielnego turnieju, przyglądał się m.in. Wojciech Brzeski – członek Zarządu Powiatu Zgierskiego – sponsor zawodów.